Raban, że demokracja w Polsce jest zagrożona, bo jedna partia rządzi, zamiast dzielić się władzą z innymi, tak, jakby się do wyborów szło, żeby je przegrać.
Zakładamy KOD, Komitet Obrony Demokracji!
I kto to mówi? PO do spółki z Wyborczą. Ta Platforma Obywatelska, która przez osiem lat drwiła z procedur demokratycznych, wraz z tą Gazetą Wyborczą, której wydawca, koncern Agora, zawłaszczał rynek mediów, knując z Grupą Trzymającą Władzę (Lew Rywin & Co) przy ustawie medialnej. Tam znalazł się ów słynny, niezrozumiały dla zwykłych zjadaczy chleba, zapis wytrych: "lub czasopisma".
O w mordę, co za nauczyciele demokracji i praworządności.
KOD ma zapewne nawiązywać do etosu KOR, Komitetu Obrony Robotników. Obrzydliwe nadużycie.
A może, zamiast bawić się w subtelności, niech po prostu powołają NKWD, czyli
Naczelny Konwent Wspierania Demokracji.